poniedziałek, 13 lutego 2012

12.02 Juz jestesmy w Tajlandii:)


11 lutego wyruszylysmy z Belfastu i pokonalysmy trzema samolotami prawie 10000km w ciagu 24 godzin ladujac w niedziele wieczorem w Bangkoku. Taxi z lotniska i po 40min bylysmy juz w hotelu (jedyny nasz zabukowany nocleg). Hotel bardzo przyjemny, udalo nam sie dostac potrojny pokoj i co najwazniejsze na dachu jest basen co przy 30st upale jest dosyc istotne:) Jak na backpakerskie wakacje w Tajlandii dosyc drogi, jak na miesieczna wyplate z DHL tani:). Swietna lokalizacja na Soi Rambutri czyli w backpakerskiej dzielnicy ale na szczescie nie na slawnej Khao San Road, gdzie jest po prostu cholernie glosno cala noc. Szybki prysznic i ruszylysmy w okoliczne uliczki. Wieczor skonczyl sie masazem stop i lekkim zawrotem glowy po kilku butelkach tajskiego Changa:)

Dla zainteresowanych podajemy przykladowe ceny (1000baht=20funtow):

hotel http://www.khaosan-hotels.com/ - 1430baht za potrojny pokoj za noc
taxi z lotniska na Soi Rambutri -  300baht
masaz 30min - 100baht
duzy Chang w knajpie - 120baht
duzy Chang na ulicy przy plastikowych stolikach:) - 70
noodle soup - 90baht
pizza - 220-250baht
tajskie zarcie z ulicy - 50baht

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz